Ustawa z dnia 14 kwietnia bieżącego roku, która weszła w życie na początku maja, wprowadziła istotne zmiany w zasadach kredytowania inwestycji budowlanych, szczególnie dla osób planujących budowę domów na działkach rolnych. Nowe przepisy, mające na celu ochronę polskich rolników przed obcokrajowcami kupującymi ziemię, wprowadziły nieoczekiwane konsekwencje na rynku kredytów budowlano-hipotecznych, w tym utrudnienia w uzyskaniu kredytów na budowę czy remont domu.
Zmiany w zabezpieczeniach hipotecznych – jakie skutki?
Do 30 kwietnia banki mogły zabezpieczać kredyty hipoteczne na działkach rolnych, uwzględniając zarówno aktualną wartość nieruchomości, jak i jej przyszłą wartość po zakończeniu budowy. W efekcie kredytodawcy mogli ustalić hipotekę na kwotę nawet 130-200% wartości kredytu. Jednak po 30 kwietnia sytuacja uległa zmianie. Nowe przepisy ograniczyły możliwość ustanawiania zabezpieczeń hipotecznych na działkach rolnych do wartości aktualnej nieruchomości, która w wielu przypadkach nie uwzględnia jeszcze kosztów związanych z budową. W praktyce oznacza to, że banki nie mogą już przyznać kredytu na budowę, ponieważ nie mają odpowiedniego zabezpieczenia hipotecznego.
Problem z działkami rolnymi i brak miejscowego planu zagospodarowania
Największym wyzwaniem są działki rolne o powierzchni powyżej 3000 m², które nie są objęte miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego (MPZP) lub mają przeznaczenie rolne. Banki nie mogą zabezpieczać kredytu hipotecznego na takich działkach, ponieważ ich wartość rynkowa, ustalana przez rzeczoznawcę, nie obejmuje wartości przyszłej zabudowy.
Zgodnie z nowymi przepisami, kredytodawcy mogą jedynie ustanawiać hipotekę na działkach, które mają MPZP z przeznaczeniem pod zabudowę mieszkaniową. Działki rolnicze, siedliskowe czy z przeznaczeniem do zalesienia, nie będą akceptowane przez banki jako zabezpieczenie.
Co mogą zrobić osoby z działkami rolnymi?
Dla osób, które mają działki rolnicze lub działki bez MPZP, rozwiązaniem może być zmiana klasyfikacji działki w ewidencji gruntów na tereny pod zabudowę mieszkaniową (oznaczenie „B” lub „Bp”). Wymaga to również posiadania prawomocnego pozwolenia na budowę. Warto także skonsultować się z doradcą kredytowym, który pomoże znaleźć alternatywne rozwiązania.
Alternatywne rozwiązania dla osób ubiegających się o kredyt
Jeśli działka nie spełnia wymagań banku, można rozważyć inne opcje, takie jak użycie innej nieruchomości jako zabezpieczenie kredytu lub finansowanie budowy z własnych środków. Choć te rozwiązania są mniej popularne, mogą stanowić jedyną szansę na uzyskanie kredytu w obecnych warunkach prawnych.
Nadzieja na nowelizację ustawy
Wielu ekspertów ma nadzieję, że wkrótce zostanie wprowadzona nowelizacja ustawy, która ułatwi dostęp do kredytów budowlanych. Będzie to szczególnie ważne dla osób, które chcą inwestować w budowę domów, a nowe przepisy utrudniają im uzyskanie finansowania.