Czy warto podpisać ugodę z bankiem będąc frankowiczem?
Program ugód dla frankowiczów, zaproponowany przez Komisję Nadzoru Finansowego (KNF), ma na celu rozwiązanie kwestii kredytów frankowych, które stały się obciążeniem dla wielu Polaków. Propozycje banków oraz ich oferta ugód są coraz bardziej powszechne, ale czy warto z nich skorzystać? W 2020 roku prezes KNF zaproponował bankom, aby te poszły na ugody z osobami posiadającymi kredyty frankowe, opierając się na kilku podstawowych zasadach. Główne założenia obejmują:
- Przewalutowanie kredytu na złotówki na dzień jego udzielenia.
- Zastosowanie marży obowiązującej w dniu udzielania kredytu.
Tego typu zmiany miałyby prowadzić do korekty salda kredytu, jednak koszty dla banków byłyby ograniczone. Zgodnie z wyliczeniami, takie rozwiązanie miałoby kosztować banki około 34,5 mld zł. Jednakże, z uwagi na niepewność w związku z decyzją Sądu Najwyższego, który rozstrzygnie przyszłość frankowiczów, koszt dla banków może wzrosnąć do 272 mld zł.
Dlaczego frankowicze nie chcą ugody?
Mimo że ugoda wydaje się łatwiejszym i szybszym rozwiązaniem, wielu frankowiczów nie decyduje się na podpisanie takich umów, ponieważ korzyści finansowe są znacznie mniejsze niż w przypadku unieważnienia umowy lub jej odfrankowienia. Frankowicze odnotowali w 2020 roku 92,4% wygranych spraw sądowych, a liczba ta nadal rośnie. Banki chcą uniknąć dalszych negatywnych skutków prawnych, dlatego proponują ugody, ale wiele osób decyduje się jednak na długotrwałą walkę w sądzie, licząc na większe korzyści finansowe.
Kto może skorzystać z ugody?
Nie każda osoba posiadająca kredyt frankowy będzie mogła skorzystać z programu ugód. Istnieje szereg warunków, które decydują o tym, czy dany klient kwalifikuje się do zawarcia umowy. Choć część banków, takich jak PKO BP, ING czy Pekao S.A., deklarują chęć podpisania ugody, to inne instytucje, jak Raiffeisen International, Getin Noble Bank czy BPH, wycofały się z tego programu. Dodatkowo, banki mogą ustalać własne zasady dotyczące kredytów, które kwalifikują się do ugody.
Czy warto podpisać ugodę?
Korzyści płynące z ugody są różne, w zależności od indywidualnej sytuacji kredytobiorcy. Ugoda może być dobrym rozwiązaniem dla osób, które:
- Są w podeszłym wieku lub mają problemy zdrowotne i nie chcą angażować się w długotrwały proces sądowy.
- Zaciągnęły kredyt w niewielkiej wysokości, gdzie koszt prowadzenia sprawy sądowej przewyższa korzyści.
- Mają dobrze płatną pracę, a czas jest dla nich zbyt cenny, by angażować się w proces sądowy.
Z drugiej strony, dla osób posiadających większe kredyty, podpisanie ugody może wiązać się z niewielkimi korzyściami w porównaniu do unieważnienia umowy lub odfrankowienia. Warto rozważyć opcje sądowe, które mogą przynieść znacznie wyższe kwoty.
Plusy i minusy ugód bankowych
Plusy ugód bankowych:
- Szybki czas załatwienia sprawy.
- Brak konieczności angażowania się finansowo w porównaniu do sprawy sądowej.
- Zmniejszenie salda kredytu, co może ułatwić sprzedaż nieruchomości.
Minusy ugód bankowych:
- Strata finansowa, gdyż ugoda to zazwyczaj mała część tego, co można uzyskać przy unieważnieniu umowy.
- Ugoda jest niepodważalna, co oznacza, że po jej podpisaniu nie będzie już możliwości walki o wyższe odszkodowanie.
- Potencjalny wzrost raty kredytu z powodu zmiany wskaźnika WIBOR, co może sprawić, że rata będzie wyższa niż przed podpisaniem ugody.
Podsumowanie
Ugody frankowe oferują szybkie rozwiązanie, ale nie zawsze są opłacalne. Dla osób, które mogą sobie pozwolić na długotrwały proces sądowy, unieważnienie umowy lub odfrankowienie może przynieść większe korzyści finansowe. Warto dokładnie przeanalizować swoją sytuację i skorzystać z dostępnych narzędzi, aby podjąć najlepszą decyzję. Jeśli zastanawiasz się, która opcja będzie dla Ciebie najlepsza, warto skonsultować się z prawnikiem specjalizującym się w kredytach frankowych.